/ 24 lutego, 2017/ Aktualności

Józef Zwijacz – “Powiew

W nużącej nas fali wydarzeń
jednako topieni w grzechach codzienności
nie potrafimy swych odnaleźć wrażeń
w płaszczyźnie Twej Bożej Miłości.

Bo czymże jest miłość mój Panie
w dzisiejszym laickim świecie.
Nie zważa się na Twoje zdanie
a w sercu religia gniecie.

Dziś wiara i prawda nie idą w parze
i miłość nam też nie przyświeca.

Puste jest zatem co dał nam w darze
Pan co umacnia nas i oświeca.

Daremne są zatem wysiłki nasze
gdyż ziarno pod zasiew jest chore,

Przestańmy siać go sypać złemu pasze
lecz wpuśćmy w siebie nowy życia powiew.

Powiew co wiarę wznieca i siłę
co w sercu przepala radość i prawdę
kruszy, niweczy to co jest zgniłe
co w oczach Boga czyni pogardę.

Powiew co Bożej pilnuje drogi
bo ciało w łatwiejszą próbuje uciekać.

Więc kroczy razem z sytym i ubogim
niezapominając wspierać człowieka.

On to początki umacniał wiary
i cuda mnożył w imię Jezusa

Chojnie tym prostym rozdawał dary
by eksplodował kościół Chrystusa.

I dziś używa tego imienia.

I z mocą woła tą samą
iż jest On Duchem działania.

On jest miłością samą.

Share this Post